Ojciec uwierzył w winę syna i stracił wszystkie oszczędności na raty

93-letni białostoczanin padł ofiarą oszustwa, które miało tragiczne konsekwencje. Wierząc w dramatyczną historię o wypadku swojego syna, przekazał nieznajomej kobiecie ogromne sumy pieniędzy, myśląc, że ratuje bliskiego.

Białystok wstrząśnięty oszustwem na seniorze. Co się wydarzyło?

W miniony weekend w Białymstoku doszło do niepokojącego incydentu, który pokazuje, jak łatwo można stać się ofiarą przestępstwa. 93-letni mężczyzna odebrał telefon od kobiety, która twierdziła, że jego syn miał poważny wypadek za granicą. W rozmowie padły słowa o potrąceniu kobiety w ciąży i konieczności natychmiastowego wsparcia finansowego, aby uniknąć aresztowania.

Jak senior stracił swoje oszczędności? Zaskakująca historia

Mężczyzna, zaniepokojony sytuacją swojego syna, postanowił pomóc. W rozmowie ujawnił, że posiada ponad 7 tysięcy dolarów oraz około 70 tysięcy złotych oszczędności. Po krótkim czasie do jego mieszkania przyszła nieznajoma kobieta, której wręczył wszystkie swoje pieniądze, wierząc, że ratuje życie bliskiego. Dopiero po kontakcie z synem zrozumiał, że stał się ofiarą oszustwa.

W obliczu tego zdarzenia policja apeluje do mieszkańców o czujność i ostrożność w kontaktach telefonicznych. Warto pamiętać, że oszuści często wykorzystują emocje i ludzki odruch chęci pomocy. Seniorzy są szczególnie narażeni na takie działania, dlatego ważne jest, aby informować ich o zagrożeniach i sposobach ochrony przed przestępstwami.


Na podstawie: KMP w Białymstoku