Przeznaczenie Placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Białymstoku powinno pozostać bez zmian – uznało 85% mieszkańców uczestniczących w konsultacjach społecznych dotyczących zagospodarowania tego terenu.

Celem konsultacji, trwających od 18 lutego do 18 marca, było zebranie od mieszkańców opinii dotyczących zagospodarowania Placu NSZ. W mieście kolportowano ponad 3 tys. plakatów i 1,5 tys. ulotek informujących o konsultacjach społecznych. Akcja informacyjna objęła m.in. spółdzielnie mieszkaniowe i administracje, budynki administrowane przez ZMK, autobusy BKM, sklepy w okolicach Placu NZS, Książnicę Podlaską, szkoły i uczelnie wyższe, internet i media społecznościowe, rozdawanie ulotek i emisję spotu w radiu.

W efekcie zostały wypełnione 1404 ankiety, w tym 1345 ankiet ważnych. Zdecydowana większość (94%) ankiet została złożona w wersji papierowej, pozostałe – w wersji elektronicznej. 66% (890 osób) ankietowanych stanowiły kobiety. Prawie połowa ankietowanych (45%) to osoby w przedziale wiekowym: 45-60 lat.

Z przeprowadzonych przez nas z dużym zaangażowaniem konsultacji społecznych wynika, że białostoczanie nie chcą trwałych zmian zagospodarowania Placu NZS, polegających na ograniczeniu bądź wyłączeniu tego miejsca z ruchu kołowego. Trzeba te opinie uszanować – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski. – To jednak nie wyklucza incydentalnego wykorzystywania placu do organizacji różnego rodzaju wydarzeń dla mieszkańców.

Na pytanie: czy Pana/Pani zdaniem potrzebna jest zmiana zagospodarowania Placu NZS? 1147 osób (85% ankietowanych) odpowiedziało: nie, przeznaczenie Placu NZS powinno pozostać bez zmian. Z kolei 12%, czyli 163 osoby opowiedziały się za zmianami, który polegałyby na ograniczeniu ruchu kołowego. Natomiast 3%, czyli 35 osób poparło zmiany polegające na całkowitym wyłączeniu ruchu kołowego.

Agnieszka Błachowska