Tylko jednego dnia blisko 200 kierowców zostało zatrzymanych w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości. To bilans piątkowych pomiarów prowadzonych przez policjantów ruchu drogowego na drogach Białegostoku i powiatu białostockiego.
W piątek, na terenie miasta i powiatu białostockiego, policjanci z drogówki zwracali szczególną uwagę na prędkość z jaką poruszają się pojazdy. Funkcjonariusze czuwając nad bezpieczeństwem kierowców byli wszędzie tam, gdzie najczęściej przekraczane są limity prędkości, a także tam, gdzie najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych. Ponad 50 policjantów z białostockiej drogówki skontrolowało 270 pojazdów. 264 kierowców popełniło wykroczenia. Blisko 200 z nich przekroczyło dopuszczalną prędkość, z czego ponad 170 w rejonie przejść dla pieszych. Policjanci zatrzymali również 13 dowodów rejestracyjnych.
Jednym z zatrzymanych za przekroczenie prędkości był 29-letni kierowca kia. Mężczyzna wpadł na policyjny radar przed 9 na Mickiewicza, jadąc z prędkością 95 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”. Policjantom powiedział, że testował samochód po naprawie. 29–latek został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych i 11 punktami. Drugi z zatrzymanych kierowców spieszył się do fryzjera. Policjanci zatrzymali go również na Mickiewicza pół godziny później. 39-letni kierowca volkswagena przekroczył dopuszczalną prędkość o 42 km/h, także na „pięćdziesiątce”. Został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych, a jego konto zasiliło również 11 punktów.
Przestrzegamy wszystkich kierowców przed zbytnim pośpiechem na drodze. Przypominamy, że bezpieczeństwo na drogach w dużej mierze zależy od nas samych.