W nocy z wtorku na środę (7/8 kwietnia) w Białymstoku przeprowadzona została kompleksowa dezynfekcja najbardziej uczęszczanych miejsc w mieście, m.in. targowisk i centrów przesiadkowych. To kolejne działania podjęte przez Miasto w walce o bezpieczeństwo mieszkańców w czasie epidemii koronawirusa.

Nocną dezynfekcją objęto piętnaście miejsc, w których przemieszcza się dużo ludzi. Był to m.in. teren Giełdy Rolno-Towarowej, targowiska osiedlowe, Rynek Kościuszki czy centrum przesiadkowe przy Alei J. Piłsudskiego. W akcji wzięły udział patrole piesze z opryskiwaczami. Użyto także samochodów z polewaczkami.

Mamy zabezpieczone środki do dezynfekcji. Nie wykluczamy, że w ramach postępującej pandemii koronawirusa konieczne będą kolejne takie akcje. Będziemy obserwować sytuację i reagować, a jeśli zajdzie konieczność ponownie przeprowadzimy taką dezynfekcję – powiedział zastępca prezydenta Przemysław Tuchliński.

To kolejne działania podjęte przez Miasto w walce o bezpieczeństwo mieszkańców w czasie epidemii koronawirusa. Wcześniej przeprowadzona została akcja mycia przejść podziemnych. Na co dzień czyszczone są tam powierzchnie, których ludzie często dotykają, np. poręcze i przyciski w windach. W nocy dezynfekowane są wszystkie miejskie autobusy. Na potrzeby działalności strefy płatnego parkowania odkażane są klawiatury parkomatów. Miasto zakupiło też kilkanaście ozonatorów, które wykorzystuje m.in. pogotowie ratunkowe, straż miejska i policja.

Eliza Bilewicz-Roszkowska