Łapy pamiętają o ofiarach stanu wojennego - msza, lampiony i hołd przy Krzyżu Solidarności

Podczas uroczystości w Łapach, zorganizowanej z okazji 44. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, miasto znów zebrało się w zadumie. W kościele i później pod Krzyżem Solidarności zabrzmiały modlitwy, zapłonęły lampiony, a wartę pamięci trzymali byli działacze i młodsze pokolenia. Wśród uczestników byli przedstawiciele samorządu, związków zawodowych i szkół - widoczna była waga lokalnej pamięci.
- Msza w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła - modlitwa za pracowników ZNTK
- Łapy pod Krzyżem Solidarności - lampiony, kwiaty i wspomnienia o lokalnych działaczach
Msza w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła - modlitwa za pracowników ZNTK
Uroczystości rozpoczęły się mszą odprawioną w intencji żyjących i zmarłych pracowników ZNTK Łapy oraz ich rodzin. Nabożeństwu przewodniczył kapelan „Solidarności” diecezji łomżyńskiej - ks. Jan Szczubełek, który w modlitwie wspomniał także błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszkę jako symbol niezłomnej postawy wobec reżimu. Msza była momentem refleksji nad osobistymi kosztami tamtych dni i rolą Kościoła w podtrzymywaniu nadziei.
W ceremonii brały udział delegacje instytucji i organizacji - obecni byli między innymi:
- Burmistrz Łap Krzysztof Gołaszewski,
- Wicestarosta Powiatu Białostockiego Roman Czepe,
- Przewodniczący Rady Miejskiej w Łapach Leszek Paweł Gulewicz,
- Sekretarz Gminy Joanna Micota,
- przedstawiciele NSZZ „Solidarność”, ze współorganizatorem Januszem Kurzyną,
- poczty sztandarowe, szkoły i członkowie Klubu Więzionych, Internowanych i Represjonowanych z przewodniczącym Zenonem Perkowskim.
Łapy pod Krzyżem Solidarności - lampiony, kwiaty i wspomnienia o lokalnych działaczach
Po mszy uczestnicy, niosąc zapalone lampiony, przeszli pod Krzyż Solidarności - pomnik przeniesiony w roku poprzednim spod bramy ZNTK. Tam złożono kwiaty, zapalono znicze i oddano hołd ofiarom stanu wojennego oraz miejscowym działaczom ruchu „Solidarność”. Obecność pocztów sztandarowych i licznie zgromadzonych mieszkańców podkreśliła, że pamięć o tamtych wydarzeniach wciąż jest żywa w mieście.
Organizatorami obchodów byli przedstawiciele gminy i związków zawodowych - uroczystość miała charakter zarówno oficjalny, jak i osobisty. Widoczne było zaangażowanie szkół, które poprzez udział pocztów sztandarowych nadawały wydarzeniu wymiar edukacyjny i międzypokoleniowy.
Uczestnicy przypominali, że 13 grudnia 1981 r. - gdy o godzinie 6.00 wprowadzono stan wojenny - rozpoczął się okres represji, który dla wielu rodzin oznaczał utratę wolności, zdrowia lub życia. Tę historyczną datę przypominano nie tylko słowem, ale też symbolami - zapalonymi światłami i złożonymi kwiatami.
Perspektywa mieszkańca Dla Łap to nie tylko rocznica wpisana w kalendarz - to spotkanie, które scala pamięć o przemianach i kosztach, jakie ponosili miejscowi pracownicy i działacze. Obecność dzieci i młodzieży przy pocztach sztandarowych pokazuje, że tradycja przekazywania wiedzy o tamtych wydarzeniach działa w praktyce. Dla osób szukających lokalnych punktów pamięci warto zwrócić uwagę na Krzyż Solidarności oraz historię ZNTK Łapy - miejsca, które dla wielu rodzin było centrum życia zawodowego i społecznego.
na podstawie: UM Łapy.
Autor: krystian

