Wiceminister na granicy - Kuźnica i Bobrowniki znów dostępne dla podróżnych

Podczas wizyty na pograniczu w Białymstoku rozmowy dotyczyły bezpieczeństwa i przywrócenia ruchu na dwóch przejściach granicznych. Atmosfera była poważna, służby podkreślały gotowość do obsługi większego ruchu, a sam przyjazd delegacji miał uspokoić mieszkańców i przedsiębiorców. W tle pojawiły się twarde liczby obrazujące skalę ruchu transportowego po ponownym otwarciu.
- Spotkanie przy granicy - kto uczestniczył i o czym rozmawiano
- Przejścia w Kuźnicy i Bobrownikach wróciły do ruchu - statystyki i konsekwencje
- Co z tego wynika dla mieszkańców Białegostoku i przedsiębiorców
Spotkanie przy granicy - kto uczestniczył i o czym rozmawiano
W trakcie rozmów nad polsko-białoruską granicą obecni byli przedstawiciele administracji i służb. Wiceminister - Czesław Mroczek prowadził je razem z wojewodą oraz dowódcami i komendantami: Robertem Baganem (komendant główny Straży Granicznej), Sławomirem Klekotką (komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej), Wojciechem Ziółkowskim (dowódca 16 Dywizji Zmechanizowanej) i Kamilem Borkowskim (komendant wojewódzki Policji). Rozmowy dotyczyły m.in. bieżącej koordynacji działań służb i zapewnienia bezpieczeństwa na przejściach.
Służby informowały, że decyzja o przywróceniu ruchu była możliwa dzięki utrzymaniu szczelnej ochrony granicy i przygotowaniu infrastruktury do obsługi podróżnych oraz przewoźników.
Przejścia w Kuźnicy i Bobrownikach wróciły do ruchu - statystyki i konsekwencje
Rząd otworzył ponownie przejścia w Kuźnicy i Bobrownikach - ruch wznowiono od 17 listopada. Do 7 grudnia przez oba punkty w sumie wjechało ponad 9,6 tys. pojazdów, a z Polski wyjechało ponad 10,6 tys. pojazdów. Te liczby pokazują, że przejścia szybko zaczęły obsługiwać znaczący potok osób i towarów.
Dla służb oznacza to konieczność utrzymania gotowości operacyjnej - kontrola graniczna, zabezpieczenie porządku i współpraca między formacjami wojskowymi oraz policją pozostają w centrum uwagi. Dla organów administracyjnych to też test, jak radzić sobie z rosnącym ruchem przy jednoczesnym utrzymaniu standardów bezpieczeństwa.
Co z tego wynika dla mieszkańców Białegostoku i przedsiębiorców
Przywrócenie ruchu na przejściach to bezpośrednia korzyść dla kierowców wykonywujących trasy lokalne i firm transportowych - mogą liczyć na krótsze drogi i mniejsze objazdy. Handel przygraniczny i przedsiębiorcy korzystający z transportu międzynarodowego zyskują większą pewność planowania przewozów i terminów dostaw. Jednocześnie mieszkańcy powinni się przygotować na to, że w początkowym okresie mogą występować utrudnienia przy odprawach i zwiększone natężenie ruchu w rejonach przygranicznych.
W praktyce warto:
- śledzić komunikaty służb i urzędu wojewódzkiego,
- przewoźnikom uwzględnić możliwe kolejki przy odprawach w planach przejazdów,
- mieszkańcom i przedsiębiorcom liczyć się z wpływem na czas dojazdów w rejonach przygranicznych.
Przywrócenie przejść to sygnał stabilizacji w ruchu transgranicznym, ale także przypomnienie, że działań trzeba pilnować i dostosowywać do bieżącej sytuacji operacyjnej i bezpieczeństwa.
na podstawie: Podlaski Urząd Wojewódzki.
Autor: krystian

