Wojewoda z Białegostoku upamiętnił ofiary Holokaustu w regionie!
W Białymstoku odbyły się wzruszające obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu, które przypomniały o tragicznych wydarzeniach z przeszłości i oddały hołd zamordowanym Żydom.

Białystok pamięta o ofiarach Holokaustu w 80. rocznicę wyzwolenia Auschwitz

27 stycznia to data, która na zawsze pozostanie w pamięci wielu ludzi. W tym dniu wojewoda podlaski, Jacek Brzozowski, wraz z przedstawicielami służb mundurowych, złożył wieniec pod Pomnikiem Wielkiej Synagogi w Białymstoku. To symboliczne miejsce, które upamiętnia jedną z pierwszych zbrodni Holokaustu na Podlasiu. W 1941 roku, po wkroczeniu hitlerowców do miasta, spalono nie tylko synagogę, ale i całą żydowską dzielnicę Szulhojt. W wyniku tych brutalnych działań zginęło co najmniej 2000 białostockich Żydów.

Wojewoda wspomina tragiczną historię Tykocina

W trakcie obchodów wojewoda odwiedził również plac Mordechaja Tenenbauma, gdzie znajduje się Pomnik Powstańców Getta. To miejsce ma szczególne znaczenie dla mieszkańców Białegostoku, którzy pamiętają o heroizmie Żydów podczas nazistowskiej okupacji. Warto przypomnieć, że gmina żydowska w Tykocinie istniała od XVI wieku i przed wojną stanowiła połowę mieszkańców miasta. Niestety, w 1941 roku cała społeczność została wymordowana przez Niemców. Obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu mają na celu nie tylko upamiętnienie ofiar, ale także przypomnienie o potrzebie przeciwdziałania wszelkim formom nienawiści i nietolerancji. Jak zauważył wojewoda: "Nieszczęścia nie biorą się stąd, że źli ludzie robią złe rzeczy, tylko stąd, że zwykli ludzie tolerują zło". To ważny dzień dla wszystkich mieszkańców regionu, którzy pragną pamiętać o tragicznych losach swoich przodków oraz dążyć do budowania lepszego jutra.
Podlaski Urząd Wojewódzki