Dwaj pijani kierowcy zatrzymani po kolizji i interwencji świadków w Białymstoku

Dwóch kierowców z Białegostoku i Czarnej Białostockiej zdecydowało się wsiąść za kółko po alkoholu, co mogło skończyć się tragicznie. Jeden z nich spowodował kolizję mając prawie 3 promile, a drugi został zatrzymany dzięki czujności świadka. Obaj stracili prawo jazdy, a grożą im poważne konsekwencje prawne.
- Niebezpieczne zdarzenie na drogach Białegostoku z udziałem pijanego kierowcy
- Czujność mieszkańca Czarnej Białostockiej pomogła zatrzymać pijanego kierowcę mercedesa
Niebezpieczne zdarzenie na drogach Białegostoku z udziałem pijanego kierowcy
W centrum Białegostoku doszło do niecodziennej sytuacji, która mogła zakończyć się poważnym wypadkiem. Kierowca BMW, mający blisko 3 promile alkoholu we krwi, podczas wyprzedzania uderzył najpierw w autobus, a następnie w samochód osobowy marki Opel. W wyniku zderzenia droga została całkowicie zablokowana, a na jezdni pojawiły się plamy płynu chłodniczego. Na miejsce szybko przybyli funkcjonariusze białostockiej drogówki, którzy potwierdzili stan nietrzeźwości 58-letniego mężczyzny. Został on zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień. Oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Czujność mieszkańca Czarnej Białostockiej pomogła zatrzymać pijanego kierowcę mercedesa
Inny przypadek miał miejsce w Czarnej Białostockiej, gdzie świadek zauważył podejrzanie zachowującego się kierowcę mercedesa i natychmiast poinformował policję. Funkcjonariusze szybko odnaleźli pojazd na jednej z ulic miasta. Za kierownicą siedział 35-latek z zawartością alkoholu we krwi wynoszącą 2,5 promila. Samochód został zabezpieczony i odholowany na policyjny parking, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Mężczyzna również stracił prawo jazdy i może spodziewać się surowych sankcji.
Oba zdarzenia przypominają o ogromnym zagrożeniu, jakie niesie za sobą prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność na drodze, aby uniknąć tragedii.
Źródło: Policja Białystok
Autor: krystian