Groził nożem w wigilijny wieczór - 26-latek trafił do aresztu

1 min czytania
Groził nożem w wigilijny wieczór - 26-latek trafił do aresztu

Na chodniku w wigilijny wieczór mężczyzna przyszedł do swojej żony z nożem. Rodzina obezwładniła napastnika, który jednak uciekł; policjanci zatrzymali go następnego dnia, a sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy.

Do policjantów z białostockiej czwórki zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że podczas spaceru w wigilijny wieczór została zaatakowana przez męża. Kobieta powiedziała, że mężczyzna szedł w jej stronę z nożem i groził, że ją zabije. Towarzyszący jej członkowie rodziny obezwładnili napastnika, lecz ten wyrwał się i uciekł.

Kryminalni z komisariatu wszczęli postępowanie i ustalili historię przemocy domowej trwającej około roku. W tym czasie mąż - według zgłoszenia - bez powodu wszczynał awantury, wyzywał i poniżał kobietę, pluł jej w twarz, szarpał i popychał. Groził, że zabije ją i dzieci, wyrzucał z domu i niszczył wyposażenie mieszkania.

Policjanci zatrzymali mężczyznę już następnego dnia w mieszkaniu jego matki. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Białegostoku. Trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut znęcania się nad rodziną. Decyzją sądu został osadzony na 2 miesiące do aresztu. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

na podstawie: KMP w Białymstoku.

Autor: krystian