Policjantka na wolnym zatrzymała w Białymstoku kierowcę z trzema zakazami

W czasie wolnym od służby funkcjonariuszka z „czwórki” zauważyła, że kierowca forda łamie sądowy zakaz. Mężczyzna w wieku 56 lat trafił do policyjnego aresztu, dzień później patrol zatrzymał kolejnego kierowcę z czterema zakazami. Teraz obaj odpowiedzą przed sądem, grozi im do 5 lat więzienia.
- Białystok doceniaj czujność policjantki
- Patrol ruchu drogowego wyjaśnia kolejne przypadki i zabezpiecza pojazdy
Białystok doceniaj czujność policjantki
W jednej z ulic miasta policjantka pełniąca służbę w „czwórce” – będąc poza służbą – zauważyła kierującego fordem i rozpoznała, że może on mieć sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Funkcjonariuszka powiadomiła dyżurnego białostockiej komendy i śledziła pojazd, a gdy się zatrzymał, zabroniła dalszej jazdy. Po przyjeździe patrolu i weryfikacji w systemach okazało się, że 56-letni mężczyzna miał trzy sądowe zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, w tym jeden dożywotni. Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie, a auto przekazano osobie wskazanej.
Patrol ruchu drogowego wyjaśnia kolejne przypadki i zabezpiecza pojazdy
Tego samego dnia białostocka patrolówka zatrzymała seata kierowanego przez 38-letniego mieszkańca Białegostoku. Po sprawdzeniu w systemach wyszło na jaw, że ma on cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Samochód został odholowany, a kierowca trafił do aresztu. Obie sprawy przejmie sąd; zgodnie z przepisami za prowadzenie pomimo zakazu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W informacji udostępnionej przez komendę miejską policji w Białymstoku podkreślono, że działania zaczęły się od czujności funkcjonariuszki i szybkiej reakcji dyżurnego oraz patrolu, co pozwoliło wyeliminować z ruchu osoby z aktywnymi zakazami.
na podstawie: Policja Białystok.
Autor: krystian