Zatrzymał się w zatoce autobusowej - miał ponad 2,5 promila alkoholu

1 min czytania
Zatrzymał się w zatoce autobusowej - miał ponad 2,5 promila alkoholu

Policjanci zauważyli samochód stojący w zatoce autobusowej i podeszli do kierowcy. Wszystkie szyby były otwarte, mężczyzna skarżył się na duszności; po przebadaniu okazało się, że ma ponad 2,5 promila alkoholu.

Późnym wieczorem patrol z Białegostoku zauważył nissana utrudniającego wjazd autobusom do zatoki. Funkcjonariusze podeszli do pojazdu. Kierowca siedział za kierownicą, wszystkie szyby były otwarte. Mężczyzna powiedział, że źle się czuje i ma duszności. Na miejsce wezwana została załoga pogotowia ratunkowego.

Gdy mężczyzna wychodził do karetki, policjanci wyczuli alkohol. Badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 50-latek stracił prawo jazdy. Został przewieziony do izby wytrzeźwień, a pojazd zabezpieczono i odholowano na policyjny parking.

Sprawą zajmuje się Komenda Miejska Policji w Białymstoku; o dalszych losach samochodu zadecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

na podstawie: Policja Białystok.

Autor: krystian